8h pracy

Praca łączy nas wszystkich i codziennie przemierzamy kilometry, by dotrzeć na jej miejsce i zająć się obowiązkami, które tam na nas czekają. Jedni z nas są bardziej zadowoleni z tego, co robią, a inni mniej. Jednakże życie toczy się dalej i coś w nim porabiać musimy. W zależności od tego, jakie kwalifikacje posiadamy, taką pracę znajdujemy i tak działa te mechanizm zatrudnienia.

Jedni z nas pracują 8, a inni 12 godzin, u każdego z nas inaczej wygląda więc przerwa, jaką dostajemy na zjedzenie śniadania i posilenia się podczas wielu obowiązków, do których będzie nam potrzebne sporo energii. 8h pracy ile przerwy, to pytanie, które zaraz po przyjściu do nowego miejsca pracy, zadajemy naszym nowym kompanom, z którymi to będziemy dzielić przez najbliższe miesiące, lub lata jedno pomieszczenie. Na to pytanie ciężko odpowiedzieć w jeden sposób.

Dzieje się tak dlatego, że w każdej pracy ustala się swoje warunki i wszystko leży w rękach szefa, lub osób decyzyjnych, które zarządzają naszą firmą. To oni zaraz po tym jak pojawimy się po raz pierwszy w pracy, znajdują dla nas chwilę czasu, by na szybko wdrożyć nam do głowy podstawowe zasady obowiązujące w tym miejscu, tak byśmy zostali tam godnie wprowadzeni i postarali się nie dopytywać kilka razy o to samo. Z reguły wygląda to tak, że podczas 8 godzin pracy mamy dwie przerwy. W zależności w jakiej branży pracujemy, trwają one od 15 do 30 minut.

przerwa

Wszystko jest także mocno zależne od tego w jakim tempie musimy pracować. Jeśli czas nas nie goni, to możemy sobie pozwolić na dłuższy relaks, jeśli jednak musimy nadrobić ważne zlecenie, lub jakaś sprawa nie może dłużej poczekać, szef będzie na nas z pewnością patrzył nieciekawie, gdy nasze przerwy będą trwać zbyt długo i gdy nie będziemy się brać za pracę od razu. Charakter pracy ma tu jednak największe znaczenie. Wyobraźmy sobie dwa charaktery pracy.

Czyli ta w biurze jako informatyk i ta na otwartej przestrzeni, jako osoba pracująca na budowie. Każdy, kto chociaż raz miał styczność z osobami pracującymi w tych dwóch, jakże różnych branżach, widział z pewnością, że jest to zupełnie inny charakter i tempo działania. Budowlańcy są najczęściej bardzo poganiani, a praca ta polega na ciągłym stresie i umiejętności posiadania szybkiej orientacji, bez której na pewno nie odnajdziemy się na placu budowy i nie damy sobie tam po prostu rady.

Za to praca informatyka, to po prostu pełen komfort i wygoda. Z reguły bywa tak, że osoby na takim stanowisku są sami sobie szefem i doskonale wiedzą jak zorganizować sobie czas. Mają też tak mocne stanowisko, że nic nie jest ich w stanie z niego ruszyć, a szef jest wręcz dumny, że dla nich pracujemy i że to ich firmę z takimi kwalifikacjami wybraliśmy. Musimy więc zrobić coś naprawdę głupiego, by stracić szansę pracy, posiadając umiejętności programisty, lub informatyka z ogromną wiedzą.

Taka osoba zarabia wielkie pieniądze, ale jego praca jest też bardzo odpowiedzialna i jak to mówią coś za coś. Za wielkie pieniądze musi poświęcić swój prywatny czas i często pracować do późnych godzin, co przekłada się na brak czasu wolnego dla swoich bliskich. Jest to też odpowiedzialność, którą najlepszy programista musi na siebie brać, za to gdyby projekt nie wyszedł i gdyby coś poszło nie tak, jak zapewniał że pójdzie.

Nie ma więc co zazdrościć osobom na takim stanowiskach ich wysokiej pensji, są one bowiem obarczone dużą odpowiedzialnością i działającym na nich dzień w dzień stresem. Nie ma się więc co dziwić, że osoby pracujące na takich stanowiskach dostają dużo więcej przerwy w pracy i nikt nie patrzy im na ręce. Znam takie przypadki, że osoba wychodziła nawet w danym dniu z biura i nie wracała już tego samego dnia.

8h pracy ile przerwy

Nastąpiło po prostu przegrzanie organizmu i jak to mówią przemęczenie materiału. Czasem tak jest, że gdy robimy jedną czynność przez kilka dni, czy miesięcy non stop, to przychodzi powolne wypalenie się i musimy na kilka chwil się zresetować. Bierzemy wtedy wolne, lub jak wyżej przeze mnie wymieniona osoba, wychodzimy po prostu i wracamy, gdy wróci nam świeżość.

Nikt się o takie zachowania nie obraża i szefostwo z reguły zajmowało się kiedyś samo podobną branżą, więc wie z czym to się je i że takie sytuacje po prostu muszą nastąpić.
Reasumując więc, przerwa w pracy trwa tyle, na ile możemy sobie pozwolić i jakie stanowisko sprawujemy, lecz z reguły w większości prac, które trwają 8 godzin dziennie, są to dwie przerwy po 15 minut. Ta na drugie śniadanie około 11 i kolejna już koło 14 na jakiś lekki obiad.

[Głosów:1    Średnia:1/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here